Brak produktów
Realizuj zamówienie
Czym się zajmujemy? (opis sklepu) »
Jak do nas trafić (mapa dojazdu) »
Ostatnio na blogu
Rozpoczyna się nowy rok 2010 a przed nami wiele pytań i niewiadomych. Największe kontrowersje dotyczą nowego systemu dystrybucji monet kolekcjonerskich KOLEKCJONER. Znamy już datę rozpoczęcia pierwszej aukcji, która ma się rozpocząć dnia 11 stycznia br. i trwać trzy dni. Do kupienia będą srebrne monety 10 złotowe 65. rocznica oswobodzenia KL Auschwitz-Birkenau w cenie 64 złote wybite w nakładzie wynoszącym 80000 sztuk. Celowym i dość dwuznacznym ruchem ze strony emitenta jest wystawienie na aukcji tylko 55000 sztuk i pozostawienia 25000 na cele promocyjne? Działanie to ma na celu zmniejszenie podaży na aukcji a tym samym doprowadzenie do uzyskania wyższej ceny, po której zostaną zapewne sprzedane pozostałe egzemplarze „promocyjne”
Nakład 55000 oferowany na licytacji jest bliski temu jakie miały monety 10 zł 70 Rocznica powstania państwa podziemnego czy 10 zł Rocznica wymarszu kompanii kadrowej. Ceny tych monet oscylują obecnie w granicach 120-130 złotych.
Działania NBP miały doprowadzić do zlikwidowania „spekulacji” na rynku numizmatyczny a okazuje się, że bank sam zaczyna zajmować się tym procederem. Jedynym ukróceniem przepychanek cenowych jest wprowadzenie, w miarę normalnej, ceny maksymalnej która ma wynieść 85 zł.
Pomimo tego, że pierwsza oferta została ograniczona do 55000 sztuk nie będzie zaskoczeniem jeżeli ceny końcowe aukcji pozostaną na poziomie ceny emisyjne tj. 64 zł.
Drugą monetą wystawioną na aukcji Kolekcjonera jest złota 100 złotówka wydawana z tej samej okazji. Jej cena startowa to 1142 zł i z bardzo dużym prawdopodobieństwem praktycznie równym pewności możemy powiedzieć, że bez dodatkowych manipulacji ze strony emitenta, cena startowa z aukcji będzie ceną końcową. Również gdy pozostała część monet zostanie wprowadzona do sprzedaży to ceny tych walorów, tradycyjnie już, na Allegro będzie można kupić sporo taniej.
Wracając do rynku wtórnego to wśród złotych monet mamy kontynuację przecen. W grudniu ceny nieznacznie spadły. Średnio każda złota monet 200 złotowa potaniała o 1,2 % w stosunku do listopada. Jest to kolejny, dziesiąty z rzędu, miesiąc spadków. (wykres monet złotych )
Trochę inaczej wygląda bieżąca sytuacja w sektorze monet srebrnych. Co roku grudzień jest okresem marazmu i spadków cen monet srebrnych (zaznaczone na wykresie kolorem zielonym). W grudniu mało monet jest przedmiotem handlu a ceny pikują w dół. To dobra okazja dla inwestorów krótkoterminowych. Następnie zaraz po zakończeniu świąt ceny dość mocną odbijają. Tak samo jak w zeszłym roku jest również obecnie. (kolor zielony na wykresie ) Fala tych wzrostów może potrwać do końca stycznia. Jest to okazja do sprzedania monet w niezłych cenach. W tym roku ceny monet są sporo niższe niż jeszcze rok temu więc odbicie w ujęciu procentowym może być większe.
Bieżący rok będzie kluczowy dla rynku monet kolekcjonerskich, wiele będzie zależało od polityki NBP , ceny kruszców na Świecie i rozwoju lub zakończenia kryzysu świtowego. Poza monetami kolekcjonerskim polecam zainteresować się również starszymi numizmatami.
Życzę wielu sukcesów w nadchodzącym roku zarówno na tle kolekcjonerskim jak i inwestycyjnym.
T.W.